Po tym zdarzeniu z Ciemnią zaczęłam się jakby...bać wszystkiego...Nawet Pand które idą skrzypiących drzwi owadów...Oto fotka Gdy przestraszyłam się takiej Nadii...
Przestraszyłam się jej tylko dlatego, że sobie szłam Dziedzińcem i zapatrzyłam się na tego Czarnego Bolisia i nagle widzę jakaś Panda przede mną! I się bardzo przestraszyłam! Na szczęście już przestałam no i poszłam na Basen!
Poszłam do Przymierzalni się przebrać w Kąpielówki
Zjeżdżałam na zjeżdżalni
Pływałam
Ten Misio który jest na zdjęciu przywitał się ze mną ja też i potem puścił mi serduszko i ja uciekłam do Dżungli bo on mi się wcale nie podobał i nie zamierzałam z nim być...
Skakałam ze skoczni

I na końcu się opalałam!

I wróciłam do Zamku
Papatki Pamiętniku!
Rozella







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz